A tu juz rozpakowane- wyszywany obrazek oraz zawieszka, a także pachnące świeczuszki.
No i książki. Whartona co prawda czytałam, ale chętnie sięgnę po tę książkę ponownie. Natomiast dwóch pozostałych pozycji jeszcze nie czytałam.
Natomiast ja przygotowując prezent dla Cecylii ciut odbiegłam od tematu. Bardzo chciałam zrobić coś w tematyce morskiej, jednak jak same wiecie jak się bardzo chce to nie wychodzi. W końcu powstało pudełeczko w kolorze morskim, ale z motywem kwiatowym. Tu prezent w całości:
I zbliżenie pudełeczka. Oczywiście ozdobione decu z zastosowaniem po raz pierwszy srebrnej konturówki. Zdaję sobie sprawę, że wyszło jeszcze trochę nieporadnie, ale bardzo się starałam.
Dziś jest również dzień losowania nagród w moim Candy. Zdjęć niestety nie będzie. Na zrobienie ich za dnia nie miałam czasu, natomiast wieczorem przy sztucznym świetle, to nie miało sensu. Podam zatem tylko wyniki. Nagrodzić postanowiłam cztery osoby. Pierwsza z nich to joie, o czym już wcześniej pisałam, bo ona jako pierwsza podała prawidłowo daty moich pierwszych postów. Drugą osobą wyłonioną w trakcie losowania jest Anula3333. Trzecią jest Alex za manifest:-) A czwartą osobą jest jedna ze stosunkowo nowych obserwatorek- Blue Anna. Gratuluję zwyciężczyniom. Poproszę teraz na maila: Lucyna1826@op.pl adresy oraz ulubione kolory, w jakich chciałybyście dostać ode mnie woreczki.