Wybitny muzyk jazzowy (Mahershala Ali) zatrudnia jako swojego szofera byłego bramkarza z nowojorskiego klubu nocnego (Viggo Mortensen) i wspólnie wyruszają w trasę koncertową. Wyprawa na głębokie południe USA da początek niewiarygodnej przyjaźni, która połączy dwa zupełnie różne światy.
Wybitny muzyk jazzowy (Mahershala Ali) zatrudnia jako swojego szofera byłego bramkarza z nowojorskiego klubu nocnego (Viggo Mortensen) i wspólnie wyruszają w trasę koncertową. Wyprawa na głębokie południe USA da początek niewiarygodnej przyjaźni, która połączy dwa zupełnie różne światy. Movieman
O rzeczach ważnych nie zawsze trzeba poważnie, a jednak dojrzale. Skupiając się na wyjątkowym duecie w samochodzie, zagląda za jego szybkę i pokazuje panoramę problemów społecznej nierówności. przeczytaj recenzję
To kino dla każdego, lekkie, zabawne, ale i niepozbawione przesłania i ciekawych problemów. przeczytaj recenzję
"Green Book" to film, którego nie sposób nie lubić. Powiecie, że to naiwne kino i pełna zgoda! Ale właśnie takich obrazków ku pokrzepieniu serc widzom także trzeba. przeczytaj recenzję
Jest to bardzo udana produkcja pod wieloma względami. Warto ją obejrzeć, ponieważ przedstawia piękną historię o męskiej przyjaźni, która nie tylko bawi się i wzrusza, ale także uczy. przeczytaj recenzję
Film ten ogląda się z prawdziwą przyjemnością, a przyznawane mu nagrody mają pełne uzasadnienie. przeczytaj recenzję
„Green Book”, poza bardzo ciekawie oddanym klimatem amerykańskiego południa i segregacji rasowej, oferuje bardzo niewiele nowości. przeczytaj recenzję
Tournée szanowanego afroamerykańskiego muzyka za sprawą kontaktu z nowo zatrudnionym szoferem zamienia się w swoistą „podróż w poznanie”. przeczytaj recenzję
Mahershala Ali zagrał bardzo dobrze (moim zdaniem lepiej niż w tak docenianym Moonlight), ale to Mortensen – jako Tony Vallelonga – daje prawdziwy popis!
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Może tak właśnie naprawdę było w rzeczywistości. Wtedy nie ma za bardzo sensu komentować. Ale jeśli duża cześć to interpretacja własna twórców, to mnie nie zachwyciła. Kilka dobrych scen jest. Owszem. Ale nic poza tym. Film wygrał tematyką. Bo rasizm był straszny. I podziwiamy Dona za determinację i odwagę. I chwała Mu za to. Jeśli chcemy porównywać ten film do Nietykalnych, to średnio się wysilając można co nieco odnieść, ale nastawiajmy się na to, bo będzie rozczarowanie. Podsumowując – warto obejrzeć. Raz czy dwa.