Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 12 lipca 2012
środa, 11 kwietnia 2012
Skromnie
Od dwóch dni boli mnie głowa, więc bez komentarza pochwalę się tylko na bieżąco ostatnimi udziergami.... bolerko z włóczki moherowej i chusta-pled szydełkowa w stylu babcinym, na wyrobienie włóczek. Miejsce w komodzie szybko zapełniło się nowościami... skończyłam i suszy się chusta z lnu, niebawem pokażę. Także jak widać, wywiązuję się z zapowiedzi (karmel i czerwony) - ironia.... ale już grzecznie wracam do karmelu i nie tknę nowych kłębków, dopóki nie zblokuję karmelowej Haruni! Słowo!
Dziękuję za pamięć i życzenia świąteczne:)
Dziękuję za pamięć i życzenia świąteczne:)
poniedziałek, 15 sierpnia 2011
Kolejne prezenty!
Czasu wciąż u mnie jak na lekarstwo, a jeszcze dopadło nas ząbkowanie..... ale tak czy siak, coś tak się w głowie wykluło i przerzuciło na łapki:)) Do tego dostałam piękne prezenciki.... Koleżanka z blogu PasjeNatalki filcuje, tzn szyje piękne broszki z filcu (ale i z organzy), tworzy biżuterię - są naprawdę przepiękne i perfekcyjnie wykonane! Pewnie dla rękodzielnika stwierdzenie, że jego prace wyglądają "jak ze sklepu", jest wątpliwym komplementem, więc tak nie napiszę, hehe:D Lepiej zabrzmi - pieczołowicie wykonane, bardzo dokładnie i mega estetycznie.... zresztą, same obejrzyjcie, chociaż monitor nie odda urody tych wyrobów.......
Powoli tworzę ofertę jesienną:)) Wolniejszą chwilą, około września, wkleję trochę więcej lepszych zdjęć..... teraz naprawdę nie mam czasu!! :))
Powoli tworzę ofertę jesienną:)) Wolniejszą chwilą, około września, wkleję trochę więcej lepszych zdjęć..... teraz naprawdę nie mam czasu!! :))
piątek, 29 lipca 2011
Powrót z urlopu....
I w związku z tym okres przystosowania do normalnego życia na starych śmieciach..... robótki w kącie, trzeba najpierw się ogarnąć, pomyśleć....... na urlopie w PL najmłodsza latorośl ochrzczona.... po co pisać o tym na blogu o robótkach ręcznych?? Bo na latorośli ręcznie dziergany przeze mnie kubraczek, którym chciałam się pochwalić:))) tadam!
ps. mało widoczne? wolną chwilą ofocę samo bolerko:)))
ps2. obiecuję niebawem ożywić nieco blog, na razie brak czasu, brak czasu...........
ps. mało widoczne? wolną chwilą ofocę samo bolerko:)))
ps2. obiecuję niebawem ożywić nieco blog, na razie brak czasu, brak czasu...........
poniedziałek, 4 lipca 2011
No i znowu przyjdzie mi czapy robić....
Taka zima tego lata! :)) Czapa jeszcze gorąca, prosto z szydełka zdjęta:) typ - wczesna jesień......Czapka ta narodziła się z naoglądania się pięknych wytworów i pomysłów ,w które obfituje... internet:) . W weekend chwyciłam 3 torby resztek włóczek i .... wyszło co widać na załączonym obrazku:) a przy okazji - czapka typu "zimne lato".... Czapka od początku do końca powstała w mojej głowie i za pomocą moich rąk:) no.... ewentualnie jakimś tam haczykiem był pomysł na dziurki układane w formę kwiatków.... jak widać, pomysł baaardzo luźno wykorzystany;) No i poprawiona Rzepicha..... wcześniej wyglądała znacznie mniej ciekawie, wg mnie.... teraz - lepiej:) Poprzednia Rzepicha do obejrzenia TU. I tam i tu ozdobą są kwiatki zrobione metodą frywolitkową.... Poza kwiatkami nic innego nie zrobię czółenkiem - brakuje mi cierpliwości:)).. Rzepicha to moja domowa nazwa na ów wytwór, który powstał na podstawie wzoru z ravelry. Pierwszego maja powitałam Was na tym blogu sweterkiem z rękawem 3/4 a może nawet 1/2:)). Dziecko doczekało się w końcu owej zapowiedzianej ozdóbki - kwiatek, a dokładniej 2 kwiatki frywolitkowe i już wiadomo, która strona jest przodem:) Ów sweterek powstał na bazie wzoru na kamizelkę, też z ravelry. Jak bardzo luźno traktuję wszelkie wzory i inspiracje - możecie popatrzeć powyżej i porównać z "oryginałami" z ravelry.com...... (nie wiem, czy się strony otworzą osobom niezalogowanym do ravelry....) Co by tutaj teraz znowu....... ????? :)))) | |
środa, 18 maja 2011
Moje zainteresowania
.... są różne. Oczywiście jedne techniki rękodzielnicze są mi bliższe, inne - głównie podziwiam, nie wykonuję (jeszcze? :). Żadna z nich nie jest na poziomie profesjonalnym, chociaż niektóre rzeczy sprzedaję lub wykonuję na zamówienie. Włóczki (głównie druty, trochę szydełko), haft xxx i Fimo biżuteria są mi najbliższe, szyć też umiem, ale nie posiadam maszyny, więc się nie rozwijam w tym kierunku....... Jeszcze pochwalę się kilkoma starszymi pracami, bo nowe.... jak na razie w głowie tylko...... W kolejności: kapelusz szydełko, szaliczek druty, kolczyki (fragment kompletu) Fimo, wisiorek (fragment kompletu) Fimo.....
edit: Winna jestem wyjaśnienia, KAPELUSIK ... korzystałam z opisu, jak zrobić, który zamieściła u siebie na blogu Antonina TU. Robiłam go dawno temu, zanim jeszcze nawet nie śniłam o założeniu swojego bloga i chwaleniu się kapelusikiem:) Blog U Antoniny odkryłam ponownie i uświadomiłam sobie, że mimo licznych swoich własnych "udoskonaleń" (robiąc kapelusik z 2x grubszej wełny na olbrzymim szydełku, musiałam oczywiście kombinować z ilością oczek i rzędów "po swojemu" ), robótka rozpisana przez Antoninę była mi podstawą, zresztą rewelacyjną podstawą, tym bardziej, że orłem w szydełkowaniu nie jestem..... Dziękuję Antoninie nie tylko za ten opis ale i za pozostałe wzory.....:))
Subskrybuj:
Posty (Atom)