I po dwóch tygodniach pracy nadeszła wreszcie jedna z tych chwil, przez które mam sterty rozpoczętych a niedokończonych rzeczy. Dopadł mnie niechciej.
Postanowiłam jednak być twarda i troszeczkę zrobiłam.
To moje dokonania z 28.01 - 03.02. (Trochę z postem też mi nie wyszło, ale może uda się nadrobić :D)
Bardzo ładne dzwonki :)
OdpowiedzUsuń