Witajcie!
Prezenty (prawie) spakowane, ciasteczka się pieką, w oknie świecą się już lampki. Choinka czeka na swoją kolej i tylko śniegu trochę mi brak. Sama nie wierzę, że to mówię ;)
Dziś po raz ostatni w tym sezonie pokażę Wam bombki - nie wszystkim zdążyłam zrobić zdjęcia, a te małe i tak w większości są zrobione po kilka sztuk w jeden wzór.
Pokażę Wam też wianek, jaki sobie ukleiłam :)
Styropianową bazę pokryłam białymi piórkami - była to dość mozolna praca, ale efekt w pełni mnie zadowala. Na pióreczka przykleiłam drewniane dekory z Eko-Deco - maznęłam je tylko farbami i pozłotą.
Całość po prostu mnie zachwyca :)
Całość po prostu mnie zachwyca :)